You are viewing a single comment's thread from:
RE: Koty i dziecko - o wadach, mitach i zaletach.
Mój ginekolog, wybitny specjalista w swoim fachu (dyplomów i świadectw 2 pomieszczenia) też nakazuje unikania kotów i to na każdej wizycie co 4 tygodnie w ciąży. Nie mówiłam mu, że mam trzy, po co ma się martwić biedny chłop.