RE: Pożegnania ze Steemem
Faktem jest, że większość przychodzi tu po dolary, które są widoczne przy poście. Teraz przy obecnym kursie widać kto się nim nie przejmuje.
Owszem teksty możemy promować w każdy możliwy sposób, ale szkoda, że nie ma ilości wyświetleń danego postu. Tak naprawdę osoba spoza Steem nie może zostawić komentarza i nie mamy w ogóle pewności czy ktoś przeczytał nawet tytuł naszego tekstu.
Pisanie, że na Steem nie ma odbiorców jest jak narzekanie, że na imprezie jest mało osób...
To jest fakt. Tylko bardziej chodziło mi o to, że przy obecnym kursie bez wsparcia, ludzie zarabialiby po 50 centów, albo nawet nie tyle, bo Steem Power rósłby bardzo wolno, co przekłada się na siłę głosu. Już część osób emigruje na nową platformę w poszukiwaniu lepszych pieniędzy, co oczywiście może być złudne. Póki się tworzy i czerpie z tego radość, tokeny powinny być na drugim planie zwłaszcza jeśli chodzi o długoterminową aktywność.
Dla mnie platforma jest w porządku, godze się na warunki jakie tu panują i cieszę się, że zacząłem blogować od zera, a dzisiaj mam stałych czytelników z którymi można podyskutować na różne tematy. Autorzy na Steemie to też odbiorcy i to jest fajne.