Natomiast greccy kierowcy autobusów to dla mnie mistrzowie kierownicy. Wprawdzie nie znam statystyk wypadków, ale żeby prowadzić POTĘŻNY autobus tymi krętymi, wąskimi dróżkami, często nad przepaścią i jeszcze w trakcie wymijać się z innym POTĘŻNYM autobusem...
A to wszystko jeszcze rozmawiając przez telefon trzymany ramieniem i żywo gestykulując przynajmniej jedną ręką (a czasem obiema). :-D
To w Kolumbii albo Guatemali nie byłaś. Tam to jeżdżą jak by oblali testy do F1 i sobie odbijają na autobusie. A prawka my też nie mamy! Wyczesany wpis :)
A to wszystko jeszcze rozmawiając przez telefon trzymany ramieniem i żywo gestykulując przynajmniej jedną ręką (a czasem obiema). :-D
Pozdrawiam Grecję i Greków! :-D
Ah ci południowcy i ich temperament ;) Włosi i Hiszpanie mają podobnie, chociaż wydaje mi się, że Hiszpanie są bardziej kulturalni na drodze.
Tu Grecja, tu Grecja... odbiór! Słyszymy się doskonale! :D
To świetnie :) a na Korfu i tak się dobrze bawiłam :) i macie dobre jedzonko :)
To w Kolumbii albo Guatemali nie byłaś. Tam to jeżdżą jak by oblali testy do F1 i sobie odbijają na autobusie. A prawka my też nie mamy! Wyczesany wpis :)
Wierzę, że tam też mają fantazję :) i po co nam prawko? I tak za dużo samochodów jeździ po tym świecie :)