Tę parę minut starczyło, aby w zamku zrobiło się halo o brak dzkewczyny. Wszyscy zaczęli jej szukać i Leviemu to nakazano. Ciekawe... Podobno nigdy nie było podobnego przypadku. Nie wiedział gdzie niby ma szukać, jednak coś go w końcu podkusiło by zajrzeć do ogrodu.
Mógł zobaczyć jak ścina kwiaty. Już trzymała przy sobie ogromny bukiet i próbowała go ostrożnie chwycić, żeby jej nic nie wypadło. Tak jakoś ją naszło, żeby mieć kwiaty w pokoju. Głupota, bo przez to będzie mieć problemy i to nie byle jakie. Ale tego jeszcze nie wiedziała.