You are viewing a single comment's thread from:
RE: 🌴 8 FRUITS TO TRY IN THAILAND!
Swój egzemplarz kupiłem w aucie przy drodze, przy którym zobaczyłem miejscowych. Możliwe, że to ma jakieś znaczenie. 😉
A Ty skąd miałeś swojego? W ogóle jak Ci z nim poszło i czy zjadłbyś go drugi raz? 😁
Ja kupiłem w samym turystycznym centrum Bangkoku, czyli Khao San Road. Jak teraz ogladam swój filmik z jedzenia i wspominam ten smak, to chyba nie chciałbym drugi raz tego przeżyć :D
Rozumiem to doskonale! 😁
Mnie smakowało, ale później czułem ten zapach przez dłuższy czas i nie pomogła kąpiel, mycie zębów, ani perfumy.
Właśnie przez to też chyba potraktuję to jako jednorazową przygodę, chociaż był zaskakująco dobry.
A że tak nieśmiało podpytam - masz ten filmik gdzieś na Steemit? 😉
A jednak! Wydajesz się entucjastycznie nastawiony... Ten zapach zostaje :) Pomyślcie teraz 11 h w samolocie, z kims kto ma duriana w bagażu podręcznym :))
Filmik jest, ale kiedyś Ci go privie pokaże, na razie nie mam zbyt wiele odwagi, by swój ryj pokazywać :)
No bo był smaczny i zupełnie "inny"! Entuzjazm opadł jak nie mogłem się pozbyć tego zapachu. 😁
Z filmikiem spoko, jak będziesz gotowy to daj znać, chętnie zobaczę! 😉