Por to taki gość z charakterem ;) Bardzo go lubię.
A ja mam wciąż na grządkach chyba z 10 porów!
P.S. Polecam Ci też zrobić pieczone ziemniaki z nadzieniem porowym z bloga Jadłonomia, pychaa!
Por to taki gość z charakterem ;) Bardzo go lubię.
A ja mam wciąż na grządkach chyba z 10 porów!
P.S. Polecam Ci też zrobić pieczone ziemniaki z nadzieniem porowym z bloga Jadłonomia, pychaa!
Hmm.... już sama nazwa mi się podoba! :) Por to mój bohater tej jesieni. Zdecydowanie ma charakter. Z czym jeszcze można go schrupać?
Ja wrzucam na grill i sobie grilluję. Pycha! Podaję z sola i oliwa.
A to nowość! Rozpalanie grilla w domu jest legalne? :))
Ha! Toś mnie rozwalił tym pytaniem Leniwcze;)