You are viewing a single comment's thread from:
RE: Krem z pora albo alchemia codzienności
Cześć! Jestem por gigant z ogródka @zdrowie ;)) Wylądowałem w zielonym kremie w towarzystwie ziemniaków i brokułów. Ale u Was tutaj tak jakby więcej się dzieje! Większa ekipa, międzynarodowe znajomości i szczypta pikanterii :) Może moi bracia, którzy wciąż czekają na swoją kolej, by "wyrwać" się z ogrodu, trafią na Wasze klimaty.
Pozdrawiam!
Por z wąsami (lub dredami)
Hahahhaha ! Siemanko por! Pieknie wyrosłeś! :) A teraz bądź tak dobry i daj się zjeść! :)