W schronisku, które odwiedzam jest uratowany przezd rzeźnią koń fryzyjski. Pracował pod siodłem do momentu stwierdzenia zwyrodnienia uniemożliwiajacego dalsze wykorzytywanie go w szkółce jeździeckiej i przeznaczono go do rzeźni. Konia udało się wykupić i z cieżko chorego leczonio ponad miesiąc w kwarantannie. Teraz już jest zdrowy i schronisko poszukuje dla niego rodziców chrzestnych zainteresowanych wirtualną adopcją tego pieknego konia. Jesli ktoś byłby zainteresowany to informacje w tym temacie można uzyskać pisząc na adres [email protected]
To materiał filmowy zarejestrowny w dniu wypuszczeniu fryza na padok po okresie leczenia i kwarantanny.
jaki jest roczny koszt takiej wirtualnej adopcji?
Trudno mi powiedzieć. Ja zajmuję się końmi i pracami fizycznymi w schronisku ale wszelkie informacje otrzyma Pan pod adesem [email protected]. Dziewczyny , które zajmuja się adopcjami i kontaktem z rodzicami chrzestnymi koni odpowiedzą na wszystkie pytania .
ok, napiszę tam, dziękuję za informacje