You are viewing a single comment's thread from:
RE: To już jest koniec...
Też na początku trochę mnie przestraszył ten tytuł, ale jak chodziło o "koniec drugiego" i początek całej serii spotkań to mogę zaakceptować :)
Też na początku trochę mnie przestraszył ten tytuł, ale jak chodziło o "koniec drugiego" i początek całej serii spotkań to mogę zaakceptować :)