You are viewing a single comment's thread from:
RE: Koty i dziecko - o wadach, mitach i zaletach.
Świnto prawde godacie kumo - przez te higiene to tylko alergije som i insze takie, a jak onegdaj dziecka się w błocku wytarzały ze świnkami, krowim łajnem łobrzuciły abo takiemu kotu z miski mleko wychlipały bez pomyłke to ich żadne takie arelgie, desleksje czy tam inne zarazy się nie imały. A teroz to wyńdzie taki hygieniczny dzieciok na pole i zara kicha, mo sraczke abo gender go chyci i pozamiotane 😛
haha :)