Jak pomóc dziecku potrzebującemu sensorycznych bodźców by się skoncentrować
W zasadzie w każdej klasie jest jedno lub więcej dzieci, które aby utrzymać uwagę na tym co mówi nauczyciel, potrzebują więcej niż inni specyficznych bodźców sensorycznych. To te dzieci, które często się huśtają na krześle, czymś manipulują, czasem coś żują, machają nogami itp. System nerwowy tej grupy dzieci potrzebuje ekstra dawki wrażeń sensorycznych by utrzymać właściwe pobudzenie mózgu pozwalające na koncentrację. Uwagi typu "nie huśtaj się na krześle", "nie machaj nogami", "skup się", itp. zwykle nie są pomocne, a najczęściej przeciw skuteczne. Dziecko zamiast skupiać się na nauczycielu będzie albo cały czas kontrolowało swoje zachowanie "by się nie huśtać na krześle", a tym samym nie będzie myślało o tym co mówi nauczyciel, albo będzie myślało o tym kiedy będzie przerwa i wreszcie będzie mogło pobiegać. Co zatem należy robić?
- Na krześle należy położyć krążek sensoryczny, niezbyt mocno napompowany tak by z jednej strony dziecko mogło się pobujać na nim nikomu nie przeszkadzając, a z drugiej strony /dzięki temu ,że krążek ma specjalne wypustki/ otrzymać dużą stałą dawkę wrażeń propriocepcji i czucia głębokiego. Te wrażenia pomogą utrzymać właściwe pobudzenie układu nerwowego by skupić się na zadaniach lekcyjnych.
- Zalecić przed lekcją krótki rytmiczny marsz w miejscu, a w czasie lekcji wycieranie tablicy.
- Jeśli jest taka możliwość zaleć siedzenie na specjalnym krześle z wmontowaną wewnątrz dużą piłką lub po prostu na niezbyt mocno napompowanej dużej piłce
- Jeśli dziecko lubi manipulowanie, ściskanie, dotykanie różnych rzeczy pozwolić by miało na biurku, w teczce, na ławce jakiś gripper /coś do ściskania, może nawet kilka rzeczy do ściskania/ i mogło go używać w miarę potrzeb.
- Są dzieci, które by utrzymać uwagę muszą coś gryźć czy trzymać coś w buzi. Często więc gryzą ołówki lub trzymają je w buzi. Należy pozwolić by mogło żuć gumę do żucia, a jeśli to niemożliwe zaleć by rodzice zakupili specjalne nakładki do gryzienia na ołówek, lub specjalne gryzaki. Pozwolić by na ławce miało wodę mineralną, którą będzie mogło popijać przez słomkę.
- Wreszcie dobrym zwyczajem dla takich dzieci /być może dla całej grupy/ jest by przed lekcjami, raz na godzinę, raz na dwie godziny zorganizowanie ćwiczenia, które będą polegały na:
a) wiszeniu na drabince na rękach przez co najmniej 30sek.
b) przenoszeniu jakichś ciężkich rzeczy lub choćby zabawę w "przepychanie ściany"
jeśli jest plac zabaw huśtaniu się na huśtawce
c) zabawie w przeciąganie liny - Wreszcie warto mieć w klasie kącik sensoryczny by w czasie przerwy dzieci /szczególnie te z młodszych klas I-III/ zaspokoiły swoje potrzeby sensoryczne. W kąciku powinny być następujące rzeczy:
a) coś na czym można się pokręcić,
b) mała trampolina / 120 cm średnicy/ na której można poskakać
c) pufy wypełnione granulatem
d) piłka na której można poskakać lub się pobujać leżąc na niej na brzuchu
Zastosowanie tych prostych zaleceń z pewnością przyniesie pomoc. Są to sprawdzone zalecenia stosowane przez terapeutów zajęciowych, terapeutów integracji sensorycznej, nauczycieli na całym świecie.
Autor: Zbigniew Przyrowski
Artykuł jest przedrukiem z naszego portalu integracjasensoryczna.info
Byłem tym dzieckiem! No i oczywiście w latach 90-tych byłem po prostu tym niegrzecznym. Do dzisiaj mam tak, że jak dłużej się skupiam nad przyswajaniem czegoś to sobie czymś manipuluję :)
Dzięki za ten wpis. Bardzo ważna i potrzebna wiedza!
Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
http://integracjasensoryczna.info/11844/jak-pomoc-dziecku-potrzebujacemu-sensorycznych-bodzcow-sie-skoncentrowac