You are viewing a single comment's thread from:

RE: Moje pierwsze spotkanie z wilkiem

in #polish7 years ago

Zdjęcie z lunetą - mistrz!

Z tego co wiem, to wilki prawie nigdy nie atakują człowieka, to prawda prawda?

Mógłbyś może zrobić wpis jak się zachować gdy spotkamy wilka/niedźwiedzia/dzika? Dużo podróżuje i nocuje w dzikiej naturze, jeszcze nie konfrontowałem się z takimi zwierzakami i dosyć się tego boje, chociaż wiem, że zwykle omijają człowieka i boją się bardziej od nas

Sort:  

🐺 nie atakuje ludzi bez powodu. Jak już to w ramach obrony siebie lub młodych, lub w trakcie braku pożywienia. W mojej okolicy również występują wilki, jeszcze niedawno były widziane w okolicy Czerska, obecnie przeniosły się po nawałnicy w okolice Kościerzyny. Przed Rytelską nawałnicą były sygnały o zagryzionych owcach w okolicy o ile się nie mylę Miastka. Sądzę że autor artykułu wypowie się szerzej o nawykach wilków.

Pytanie do autora wpisu, w jakich lasach cię to spotkało. Wspomniałeś ze koleżanka studiuje n UW w Poznaniu, zakładam że okolice Borów Tucholskich?

Była sytuacja na północy Polski związana z wilkami taka, że przez noc w zagrodzie danieli zostało tylko kilka sztuk przy życiu :/

Nie, nie Bory Tucholskie ;)
Dokładnie południowy zachód Polski :P
20km od granicy z Czechami i 30 z Niemcami ;)

Tak jak już @olesh wspomniał nie atakują ludzi bez powodu. W przypadku zagrożenia nie wiemy jak się mogą zachować i właśnie podczas obrony siebie lub obrony młodych mogą zaatakować. Na atak wpływają różne czynniki, ale prawie zawsze kończy się to ucieczką zwierzęcia. Co do niedźwiedzia się nie wypowiem bo nie wiem. Jeśli chodzi o dziki to już bardziej spodziewałbym się ataku z ich strony. Przy terenach na których występują wilki, dziki nauczyły się walczyć o przeżycie i wiem z własnego doświadczenia, że mogą bez przeszkód zaatakować. Ale ogólnie uciekają, chyba że jest to locha z warchlakami, która uznała, że jej młode są zagrożone, wtedy nawet przez kilka godzin może stać pod drzewem, na które uciekniemy :D

Jeśli chodzi o nocowanie w lesie, nie ma do tego przeszkód, bo jeśli śpisz w namiocie to zwierzęta Cię wyczują i ominą no i nie zobaczą więc nie zaatakują ;)