Legendarna formacja obronna AC Milan
Tassotti, Baresi, Costacurta, Maldini. Z pozoru to cztery nazwiska piłkarzy. Jednak dla kibiców i pasjonatów historii piłki nożnej są uznawani za najlepszy blok obronny w piłce nożnej.
Franco Baresi jako wielki kapitan. Tassotii jako świetny przecinak. Maldini jako przyszła legenda klubu i Costacurta, troszkę w cieniu, jednak bardzo istotny dla całej formacji. Gra drużyny Arrigo Sacchiego opierała się na fantastycznej trójce Holendrów: Franka Rijkarda, Ruuda Gullita oraz łabędzia z Utrechtu: Marco Van Bastena, wspieranych przez Carlo Ancellottiego. Jednak bez tej czwórki z tyłu nie byłoby złotego okresu w klubie AC Milan. Baresi wraz z Maldinim, jak podają różne statystyki, kiedy grali razem jako para stoperów, w 196 meczach stracili tylko 23 bramki. Niewiarygodny wynik.
W dwóch sezonach Serie A, a mianowicie 1987/1988 oraz 1993/1994 ta wspaniała czwórka pozwoliła sobie wbić kolejno 14 i 15 bramek. Współcześnie tak skuteczną obronę w Europie ma może tylko Juventus Turyn i Atletico Madryt, ale takie wyniki przy równoczesnym zdobywaniu pucharów są niebotycznie niższe. Do tych wyżej wymienionych zawodników, ze współcześnie grających lub stosunkowo niedawno kończących kariery, którzy mogliby dorównać klasą, charyzmą oraz umiejętnościami, zaliczyłbym Carlesa Puyola, Fabio Cannavaro, Virgila Van Dijka. Phillipa Lahma, Fernando Hierro, Sergio Ramosa, Leonardo Bonucciego, Giorgio Chielliniego, Filipa Luisa i Diego Godina. Można by wymienić jeszcze kilkunastu innych świetnych obrońców. Ci powyżej są moimi subiektywnymi wyborami najlepszych obrońców pod względem zadań obronnych. W tych swoich wyliczeniach nie wziąłem pod uwagę graczy ofensywnych z bloku defensywy, którzy we współczesnym futbolu mają niebagatelny wpływ na końcowy rezultat drużyny, O tym można spokojnie napisać wiele osobnych artykułów.
Pamiętam ekipę Milanu z 1994 roku. Mógłbym obudzony w środku nocy wymienić najbardziej znanych graczy, począwszy od bramkarza Sebastiano Rossim na początku i kończywszy na moim "ulubieńcu" z dzieciństwa - Marco Simone.
Bardzo fajny artykuł. Z tego co wiem, to niedługo dzięki wydawnictwu SQN ma wyjść książka o historii piłki nożnej we Włoszech. Ja nie jestem jakimś tam fanem Calcio i Serie A, B, C1 czy C2, ale lektura może być ciekawa i może być kopalnią wiedzy do artykułów.
Spróbuj używać tagu #sportstalk, dzięki niemu możesz zarabiać tokeny SPORTS dzięki platformie Sports Talk, będąca jednym z... forków Steemit? Możesz próbować tłumaczyć artykuły na angielski, jeśli nieźle znasz, może więcej ludzi przeczyta.
https://www.sportstalksocial.com/
O Marco Simone coś słyszałem, przez kilka sezonów był obiecującym napastnikiem, we Francji był ciut bardziej skuteczny, ale to jednak w Milanie odnosił największe sukcesy. Dzięki za sugestie odnośnie tagowania.
Marco Simone to był wariat. Często grał w białych butach. Pamiętam, że po paru latach gry w Milanie przeniósł się do PSG, ale tam już mu chyba tak nie szło, chociaż mogę się mylić. Pamiętam go, że był w FIFIE 98 w PSG i często go brałem z powrotem do Milanu jak grałem sezon w Serie A. :) Później już nie śledziłem jego kariery, bo przestałem interesować się piłką nożną.
Nie ma sprawy. :)
Na razie ten token SPORTS jest mało wart, ale może kiedyś w przyszłości... Zawsze można go sprzedać na Steem Engine Markecie.
No we Francji trochę więcej strzelał, no ale jednak Serie A w latach 90-tych to była najlepsza liga świata, to nie ma co się dziwić. Poza tym do momentu kontuzji Van Bastena konkurencja była ogromna, a jeszcze przecież był np. Massaro.
Congratulations @preesence! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
To support your work, I also upvoted your post!
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!