RE: Własność intelektualna - czy jest uzasadniona i ma sens?
"jeśli produkt jest na tyle prosty, że może być skopiowany w krótkim czasie przez kogoś innego, to nie zasługuje na patent." to fakt, tak samo jak ma to miejsce z próbą patentowania wyrażeń, słów, których używamy codziennie. Jednak jest mnóstwo rzeczy, których wymyślenie trwa lata a skopiowanie sekundy. Widać to w pracach naukowych, ileż to słyszałem o kradzieży czyjegoś odkrycia i przypisania go sobie, wielu badaczy przez taki stan rzeczy nie przebiło się wyżej.
Kopiowanie jest ważnym aspektem rozwoju, ale nie chamskie przywłaszczenie przed którym "powinny" chronić prawa autorskie.
Drukarnie w stanach robiły to z ogólnej przyzwoitości, choć mogły bez jakichkolwiek konsekwencji nie pytać o licencje, to tylko świadczy, że one traktowały autora poważnie (ciekawe czy innych też?), a nie że prawa autorskie są niepotrzebne.
Zależy też jakiego społeczeństwa oczekujemy, w społeczeństwie gdzie nie liczy się jednostka prawa autorskie faktycznie nie mają sensu, bo ważniejszy jest interes ogółu.