Poetycko [9] "Istota"
Ja wstanę. A krew się poleje.
Zniszczenie, świat niech struchleje.
Piekło to trwa w mej duszy,
Chciałbym swym wzrokiem ściany kruszyć.
Nadzieja.
Na coś jest zawsze,
I nawet gdy zasnę,
We śnie objawia się tęsknota.
Mam serce ze złota.
Z łatwością je na kawałki,
Jest kruche, nie przetrwa walki.
Zmienność twej istoty ujednolicić pragnę.
Prometejskich cierpień zaznam, gdy ogień skradnę…