U @moonwind myślę, że podstawową przyczyną przegrania walki było to, że tylko jeden potwór atakował w rundzie. Osobiście zamieniłabym dwa ostatnie potworki na jakiś łuczników bądź magów 😉
@jacek nie dałeś szans przeciwnikowi. Szybkość i missy zrobiły swoje. No i jaki piękny Giant 😉 już nie mogę zakładać w ciemno, że zagrasz fioletowymi 😂
Na temat ostatniej walki się nie wypowiem 😉
To nie ma znaczenia, to jest kombo śmierci cholerne. Nie ma opcji praktycznie by je pokonać :D
Ja jeszcze dopowiem, że szybkość dlatego miała znaczenie w mojej walce, bo:
Szybkość jest bardzo niedocenianym atrybutem postaci. Sam na początku nie zwracałem na nią zbytnio uwagi, szczególnie, że myślałem, że wpływa tylko na kolejność ruchów. Dopiero potem dowiedziałem się, że wpływa też na szansę trafienia, co znacząco zmieniło mój sposób patrzenia na siłę poszczególnych kart.