You are viewing a single comment's thread from:
RE: Wigilijna sałatka śledziowa
widzę, że ze mną i z mężem nie jest jeszcze tak źle, bo póki co przeżyliśmy wszystkie nasze wybuchy 😅 w trakcie sprzątania i wybuchu zabawnie nie jest, ale za to potem ile śmiechu... ;p