You are viewing a single comment's thread from:
RE: Obiektywne a subiektywne poznanie.
To pomyśl nad jeszcze większą rozkminą - subiektywne postrzeganie czasu! Moja sekunda nie musi trwać tyle samo co twoja sekunda. Tzn trwa tyle samo, ale wyobraź sobie, że jeden z nas ma 30 klatek na sekundę, a drugi tylko 25.
Zapoznałeś się kiedyś z koncepcjami szczególnej teorii względności? Tam występują takie zjawiska na codzień. W skrócie okazuje się, że czas płynie różnie w różnych układach odniesienia, czy nie istnieje coś takiego jak równoczesność zdarzeń.