#TemaTYgodnia #7 - Ja i moje hobby
To mój dopiero drugi post na steemit, trafiłem wczoraj na wątek z akcją Temat Tygodnia i postanowiłem coś też napisać. W pierwszym poście gdzie opisywałem swoje zainteresowania, wśród kilku wymienionych był też poker i to on był tematem kilku komentarzy, stąd wybór tej gry jako opisywanego hobby.
Jak do tego doszło? Grą zainteresowałem się w klasie maturalnej, a podstawowe zasady przekazywali mi koledzy. Na „poważniej” grą zainteresowałem się na studiach, gdzie w pokera grało bardzo wielu studentów (i chyba tak jest dalej). Można powiedzieć, że z każdym tygodniem coraz bardziej wsiąkałem w grę. Zacząłem czytać artykuły strategiczne, przeglądać fora, dyskutować na temat rozegrania poszczególnych rąk. Grałem nie tylko na żywo z kolegami, ale pojawiła się też gra w Internecie. Przez lata mojego grania były okresy lepsze i gorsze, ale zdecydowanie więcej z niej wyjąłem niż włożyłem.
Wiele osób mówi, że poker to hazard, uzależnia, grasz z szulerami i często doprowadza ludzi do bankructwa i generalnie same najgorsze rzeczy są z tym związane. Tylko ludzie mają związane z pokerem złe wspomnienia z minionej epoki. Obecnie gra toczy się głównie w odmianie Texas Holdem, którą określiłbym jako grę umiejętności z elementami losowymi. Oczywiście można się uzależnić, ale co obecnie nie uzależnia? Hazard? Po części tak, ale turnieje wygrywają często Ci sami gracze. Mają tyle szczęścia? Nie, oni po prostu pracują cały czas nad swoją grą. Można w to przegrać majątek? Oczywiście, że można ale tak robią hazardziści. Pokerzyści nie grają w rozgrywkach, na które ich nie stać, dbają o swój bankroll. To tak samo jak z grą na giełdzie. Nie stawiasz wszystkiego na jedną akcję tylko zdywersyfikujesz swój portfel. Zawodowi pokerzyści przede wszystkim poprzez swoją grę potrafią minimalizować straty oraz maksymalizować zyski z poszczególnie rozegranych rąk.
O pokerze mógłbym pisać jeszcze długo, bo aspektów związanych z tą grą jest mnóstwo. Analizując gdzieś siebie i podejście do gry zastanawiałem się, co mnie do niej przyciągnęło. Przede wszystkim rywalizacja, chęć sprawdzenia się przeciwko innej osobie, emocje i adrenalina towarzysząca niejednokrotnie grze no i ludzie. To chyba najbardziej oni sprawili, że wsiąkając w to środowisko, siedząc przy stole z tyloma różnymi osobami tyle lat w to gram. Bo przede wszystkim dla mnie to zabawa i sposób spędzania wolnego czasu.
Na koniec jeszcze zdanie, które jak dla mnie najkrócej i najtrafniej opisuję rozgrywkę:
Poker to gra, której zasady poznasz w 5 minut, ale uczysz się grać przez całe życie.
Pokera królewskiego nie jest tak trudno trafić
Jaka największa wygrana? Grywasz też live?
Grywam tez live. Co do największej wygranej w turnieju online to dokładnej kwoty nie chce podawać. Była to kwota 4 cyfrowa w $, blisko 5 cyfrowej.
No i kozak, to się ceni :D
Jaka największa wygrana? Grywasz też live?
Jeżeli miałbyś podsumować swoją grę w pokera, więcej pieniędzy w jej trakcie wygrałeś czy przegrałeś?
tak jak pisałem w poście. Dużo więcej wyciągnąłem niż włożyłem
Witamy w Tematach Tygodnia! Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na kolejne tygodnie. Pamiętaj, że nie ma ograniczenia co do ilości postów.
A co do samego pokera, jak to się mówi: easy to learn, hard to master :)
Congratulations @kuxon! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :
You got your First payout
Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Poker to gra umiejętności! Szkoda , że nasi parlamentarzyści wrzucają ją do jednego worka z ruletką czy maszynami. Sam grałem przez kilka lat. Ósemki super do rozgrywek turniejowych. Ja więcej grałem cashówek na P* ale nie radziłem sobie z tilitem. Potrafiłem grać 10k rąk na z zyskiem 10bb/100rąk a później w 500 rąk zjechać do 2-3bb/100..