Bardzo ważne bo to groźna choroba i dlatego trzeba trąbić o tym, że należy myć owoce i warzywa, nie jeść surowego mięsa zwłaszcza w ciąży i grzebać w ziemi tylko w rękawiczkach. Kobiety w ciąży muszą wiedzieć, że to że nie mają i nie miały nigdy kota nie oznacza, że nie mogą się zarazić toksoplazmozą.
Nakłamałaś ludziom odnośnie zarażania przez koty toksoplazmozą pisząc, że to mit. Weź to na klatę i odwołaj te bzdury, zwłaszcza że temat dotyczy ciaży i poważnych powikłań dla płodu jakie mogą z takiego zakażenia wyniknąć.
Nieważne skąd pochodzi zakażenie.
Kot, który przenosi zakażenie zaraża i nie jest to mit jak napisałaś w w/w artykule.
Bardzo ważne bo to groźna choroba i dlatego trzeba trąbić o tym, że należy myć owoce i warzywa, nie jeść surowego mięsa zwłaszcza w ciąży i grzebać w ziemi tylko w rękawiczkach. Kobiety w ciąży muszą wiedzieć, że to że nie mają i nie miały nigdy kota nie oznacza, że nie mogą się zarazić toksoplazmozą.
Nie zmieniaj tematu.
Nakłamałaś ludziom odnośnie zarażania przez koty toksoplazmozą pisząc, że to mit. Weź to na klatę i odwołaj te bzdury, zwłaszcza że temat dotyczy ciaży i poważnych powikłań dla płodu jakie mogą z takiego zakażenia wyniknąć.