Są tacy, którym się żyje dobrze i tacy, którym się żyje źle. Zupełnie jak u nas. Demokracja nie jest żadnym gwarantem dobrobytu. Zdecydowanie ważniejsza jest wolność i suwerenność.
Są tacy, którym się żyje dobrze i tacy, którym się żyje źle. Zupełnie jak u nas. Demokracja nie jest żadnym gwarantem dobrobytu. Zdecydowanie ważniejsza jest wolność i suwerenność.
To ciekawe... możesz rozwinąć?
Dobrobyt? Nie użyłam tego słowa, a dla Ciebie najważniejszy jest dobrobyt?
Przecież napisałem, że najważniejsza jest wolność i suwerenność. Dobrobyt na trzecim miejscu. Demokracja na ostatnim. Skoro porównujesz Polskę do Rosji czy Białorusi to o co innego może chodzić jak nie o dobrobyt? Bo w czym Rosja czy Białoruś, poza dobrobytem, jest gorsza od zachodu?
A mnie się wydaje, że
Dostalem raka od tej odpowiedzi, zero merytoryki, tylko ad personam. Idealnym miejscem bedzie wykop.