You are viewing a single comment's thread from:
RE: Hodowanie mrówek - moje pierwsze kroki
Już teraz wiem, czemu któregoś lata po inwazji latających mrówek wymiatałam jaja i piasek zza mebli... tajemnica się wydała.
Już teraz wiem, czemu któregoś lata po inwazji latających mrówek wymiatałam jaja i piasek zza mebli... tajemnica się wydała.