Odyseusz-kawalerzysta z kapelusza - Hiram Ulysses Grant (cz. I) - Generałowie Wojny Secesyjnej vol. 84

in #polish6 years ago (edited)
Doskonały jeździec, zaczytany w romansach, przeciętny uczeń, bohater i cichy, funkcjonalny alkoholik, rzeźnik, uparty i zawistny, odporny na stres i wyważony, chłodno kalkulujący generał i jeden z najgorszych prezydentów w historii USA - urodzony w 1822 roku syn garbarza, Jesse'go Granta otrzymał swoje drugie (a w zamyśle pierwsze) imię na drodze losowania z kapelusza, jednak rodzice zdecydowali się nazwać go Hiram po dziadku, toteż kapeluszowy wybór spadł na drugą pozycję - jednak dla nieśmiałego chłopaka, który miał rodzaj nadprzyrodzonego talentu w obchodzeniu się z końmi - nie był to jedyny przypadek zawirowań z jego imionami. Jeśli istniało przekonanie na Północy, że któryś z generałów wojny secesyjnej zasiądzie w Białym Domu, to z pewnością do 1864 roku nazwisko Granta było poza poważnymi rozważaniami. Stało się inaczej.

Brevet_Second_Lieutenant_Ulysses_S._Grant_in_1843.jpg

↑ Hiram Ulysses Grant w mundurze alumna (porucznika II klasy) West Point (źródło: Wikipedia)

Urodzony w Ohio chłopiec był spokojny i prócz miłości do koni zdradzał nienawiść do garbarstwa, wiec miast terminowania u ojca w warsztacie/sklepie wolał zajmować się usługami w szeroko pojętym transporcie wykorzystując swój dar do jeździectwa. Po matce, Hannah, przejął takie cechy jak małomówność i rodzaj pokory właściwej ludziom przekonanym o swojej zwyczajności. W takim duchu Hiram, na którego już zwyczajowo mówiono Ulysses, szedł do West Point, na którym miejsce wyjednał mu członek Izby Reprezentantów z Ohio - Thomas Hamer, z inicjatywy Jesse'go Granta - ojciec celnie zdiagnozował, że tylko wojsko może zapewnić Hiramowi utrzymanie, bowiem syn dryg do interesów ma koszmarny. Tutaj dochodzi kolejne zawirowanie z imionami - skutkiem błędu w zapisie inicjałów (prawdopodobnie z winy Reprezentanta Hamera) młody Grant został zapisany w aktach akademii wojskowej jako Ulysses S. Grant, jednak nie zależało mu na sprostowaniu tego nieistotnego szczegółu. To daje pewien ogląd na charakter młodego kadeta - nie przejmującego się drobnostkami i wykazujący brak drażliwego przeczulenia na własnym punkcie. Czas w akademii płynął Grantowi spokojnie, ale nie uważał on, że pozostanie zawodowym żołnierzem - nosił się z zamiarem "odbębnienia" studiów i służby, by później zająć się innym zawodem, np. nauczaniem. Więcej czasu spędzał czytając powieści przygodowe i romantyczne, niż studiując teksty o sztuce wojennej. Jedyne czym się wyróżniał to doskonała jazda konna - skończywszy naukę na 21 miejscu wśród 39 alumnów, co było dobrym, ale nie wybitnym wynikiem, jego rekord konnego skoku wzwyż pozostawał niepobity przez kolejne 25 lat. Jak wiele wydarzeń w życiu Ulyssesa, jego przydział do jednostki liniowej po studiach stał w sprzeczności z jego umiejętnościami - miast kawalerzystą, został piechurem w 4. Regimencie, stacjonującym w St.Louis, Missouri. Był rok 1843, a rok później Grant zmienił stan cywilny pojmując za żonę siostrę swojego przyjaciela z West Point, Fredericka Denta - Julię, która miała się stać niezwykle istotna w życiu przyszłego generała, zwłaszcza hamując jego skłonność do opróżniania butelek whisky i innych trunków.

1200px-Julia_Grant_-_Brady-Handy.jpg

↑ Julia Dent (1826 - 1902) (źródło: Wikipedia)

Świeżo upieczony mąż postanowił pozostać w armii, toteż miał okazję wziąć udział w wojnie z Meksykiem 1846-48, podczas której kilkukrotnie odznaczył się odwagą i nieprzeciętnymi umiejętnościami. W tym jeździeckimi. Podczas bitwy pod Monterrey porucznik przegalopował pod ogniem meksykańskim uwieszony boku konia w taki sposób, by zwierzę osłaniało jeźdźca - stawką było dostarczenie rozkazów. Pod San Cosme dała o sobie znać prosta pomysłowość Granta, który wraz ze swoimi podkomendnymi rozmontował i przetransportował haubicę przez trudny teren i ustawiwszy ją na progu kościoła raził nieprzyjaciół. Podczas kampanii spotkał absolutną gwiazdę korpusu oficerskiego, Roberta E. Lee, choć ten podczas pamiętnego spotkania w Appomattox kilkanaście lat później nie przypominał sobie takiego wydarzenia. Ogółem konflikt z Meksykiem posiał w młodym oficerze wątpliwości, co do zasadności tak upragnionego opuszczenia służby. W efekcie dalsza posługa ojczyźnie zawiodła go do Detroit, Panamy, a także Vancouver w Oregonie, lecz najbardziej istotna była służba w odległym, nowo powstałym Forcie Humboldt w Kalifornii - świeżo mianowany kapitanem w 1853 roku, Ulysses stawił się na rubieżach w styczniu 1854 roku, ale separacja od ukochanej żony i nuda żmudnego, surowego życia na fronterze spowodowały odezwanie się ciągot do spędzania czasu nad kieliszkiem, co szybko zauważył jego przełożony pułkownik-porucznik Robert C. Buchanan. W myśl dżentelmeńskiego porozumienia, do jakiego doszli panowie na tle skandalu z nieprawidłowościami w liście płac żołnierzy prowadzonej przez Granta, młody oficer z Ohio stwierdził, że odejdzie ze służby, jeśli nie będzie w stanie okiełznać swoich alkoholowych skłonności. Rezygnację złożył w lipcu 1854 roku i tym samym stał się 32-letnim cywilem bez wykształcenia i jak słusznie stwierdził jego ojciec przed laty - bez predyspozycji do prowadzenia interesów.

Te szły fatalnie - by zbilansować budżet gospodarstwa, gdzie używano niewolniczej pracy, a które otrzymał w dzierżawę od szwagra, Grant wystawał na rogach ulic w St. Louis sprzedając drewno, zaś dom jaki wybudował na skrawku ziemi ojca Julii otrzymał miano "Hardscrabble" (co można rozumieć jako "ciężka dola" czy "pot i łzy"). Przegrzana gospodarka krajowa doprowadziła w 1857 roku do paniki fiskalnej, która była ciosem dla drobnych farmerów - "Hardscrabble" zostało wydzierżawione, a nikłe zdolności farmerskie nie przydały się przez ograniczony czas na plantacji teście Ulyssesa - po przebyciu malarii w 1858 roku Grant zrezygnował z tego sposobu utrzymywania rodziny. Jednym z powodów niepowodzenia w tej dziedzinie była rzekomo lekka ręka do niewolników - znany jest przypadek uwolnienia przez Granta wartego 1,500$ Williama, a także ogólny brak twardości i bezwzględności potrzebny do przymuszenia nieszczęsnych czarnoskórych do pracy. Rodzina przeniosła się do St.Louis, gdzie były kapitan US Army zajmował się windykacją w przedsiębiorstwie handlu nieruchomościami, jak można przypuszczać znając już nieco ryt psychologiczny syna Jesse'go i ta profesja nie przyniosła zysków. Wreszcie pojawił się promyk nadziei - rozpisano konkurs na inżyniera w jednym z okolicznych hrabstw, z czym wojskowe wykształcenie miałoby wiele wspólnego, ale nominacja została zablokowana przez lokalnych polityków z powodu demokratycznych poglądów teścia Granta (we władzach dominowali republikanie).

Grant's_Log_Cabin_on_Busch_Farm,_St._Louis_Ave.,_St._Louis.jpg

↑ Oszczędny budynek mieszkalny na farmie "Hardscrabble" (źródło: Wikipedia)

Missouri okazało się na tyle niegościnne, że rodzina przeniosła się z powrotem do Galeny w Ohio, gdzie upokorzony Grant musiał pracować w sklepie z artykułami skórzanymi swoich młodszych braci, ale przynajmniej stały dochód mógł wyżywić rodzinę liczącą wtedy już sześć osób: prócz rodziców byli to Frederick, Ulysses Jr., Nellie i Jesse. Życie płynęło relatywnie spokojnym rytmem prowincjonalnego miasteczka (rzecz jasna na tle narastających animozji pomiędzy Północą a Południem), gdy w kwietniu 1861 roku do Galeny dotarły wieści o ataku Konfederatów na Fort Sumter, co spowodowało szok i mobilizację pro-unijną w Ohio, a płomienna mowa adwokata Jesse'go Granta - Johna Aarona Rawlinsa pobudziła patriotyczny żar w byłym oficerze US Army (sam Rawlins stanie się w toku wojny najbliższym przyjacielem i umyślnym Granta).

General-JARawlins.jpg

↑ John Rawlins (1831-1869) (źródło: Wikipedia)

"Nigdy więcej nie wszedłem do naszego sklepu skórzanego" - tymi słowami Grant pożegnał się z okresem pokoju i zajął się, jak się okazało, jedyną profesją, do której był powołany ten dziwaczny, małomówny Odyseusz, którego Itaką oprócz ukochanej żony, okazała się wojna.

CDN...

Bibliografia:

https://en.wikipedia.org/wiki/Ulysses_S._Grant
Shelby Foote, Civil War: A Narrative, From Fort Sumter to Perryville
James McPherson, Battle Cry of Freedom