You are viewing a single comment's thread from:

RE: Lubię mieć rację... Nie lubię mieć racji...

in #polish7 years ago

To jest bardzo prywatne i liryczne, trudno komentować.

Taka huśtawka, kiedy w najszczęśliwszych momentach źle funkcjonujemy, wydaje mi się także możliwa, kiedy komuś w ogóle brakuje spójnego światopoglądu. Wyznaczamy sobie cele wtedy dość przypadkowo, gdy je osiągamy jesteśmy szczęśliwi - ale i zagubieni, bo co dalej?

To może być nie tylko katolicki problem...

Sort:  

I po raz kolejny dziękuję Ci za Twój komentarz. Może to zabrzmi pompatycznie, ale... dziękuję za tę chwilę zastanowienia, którą musiałeś uruchomić przy przeczytaniu mojego tekstu. To... No właśnie. Trudno się takie rzeczy komentuje. Zatem... jeszcze raz Ci dziękuję.