Wędlina dojrzewająca z podkolanówki :)
Kochani steemianie!
Na początek kilka słów wytłumaczenia mojej nieobecności.
Złożyło się na to parę spraw, i zwyczajnie zabrakło mi czasu na steema. Mam rocznego synka który nie dawał nam spać po nocach przez co nie miałam już siły na gotowanie i pisanie :) budził się co godzinę albo i jeszcze częściej, generalnie dramat :) Na szczęście ten problem udało się już zażegnać - co prawda jeszcze jesteśmy w trakcie, ale wystarczyło nauczyć Mikołaja samodzielnego zasypiania :)
Kolejna rzeczą która też się do tego przyczyniła był mój powrót na siłownie, musiałam wygospodarować trochę czasu którego i tak mam za mało :)
No i na koniec to co najbardziej się przyczyniło - dostałam od męża długo wyczekiwanego thermomixa :) przez miesiąc praktycznie nie używałam garnków ani patelni bo musiałam przetestować całe mnóstwo przepisów :) a że wszystkie były z książki thermomixowej to nie było się czym chwalić na steemie :)
No ale już sobie wszystko jakoś poukładałam i znów jestem z Wami! : D
I zrobiłam pyszne wędliny :)
Potrzebujemy:
Polędwiczka wieprzowa
Schab bez kości
1/3szklanki cukru na kilo mięsa
1/3szklanki soli na kilo mięsa
Papryka wędzona
Papryka ostra
Papryka słodka
Czosnek świeży lub granulowany
Majeranek
Cebula suszona
Świeżo mielony pieprz
Mięso myjemy, wycieramy i oczyszczamy z błonek.
Wkładamy na naczynia i nacieramy cukrem. Zamykamy i wkładamy na dobę do lodówki. Po tym czasie wylewamy zebraną wodę, mięso myjemy, wycieramy, nacieramy solą i znów wkładamy na dobę do lodówki. Po dwóch dniach zostało zdecydowanie mniej mięsa :) ponownie myjemy i osuszamy mięso. Przygotowujemy mieszankę ziół. Do polędwiczki dodałam paprykę wędzoną a do schabu nie. Natomiast do schabu dodałam suszoną cebulę a do polędwiczki nie. Chciałam żeby mięsa trochę inaczej smakowały. Po dokładnym natarciu mięsa przyprawami wkładamy je w podkolanówki, zawiązujemy i wieszamy w chłodnym, przewiewnym miejscu. Ja powiesiłam w garażu, bo w domu na pewno dobrał by się do nich mój kot :)
Polędwiczka jest cieńsza więc wystarczą jej 4 dni suszenia, a schab będzie gotowy do jedzenia po 5-6 dniach. Po tym czasie przechowujemy je w lodówce.
Smacznego!
Thanks for using eSteem!
Your post has been voted as a part of eSteem encouragement program. Keep up the good work! Install Android, iOS Mobile app or Windows, Mac, Linux Surfer app, if you haven't already!
Learn more: https://esteem.app
Join our discord: https://discord.gg/8eHupPq
Uwielbiam!
Smakuje przepysznie, więc polecam każdemu :)
!tipuvote hide
taak :) i można dodawać różne przyprawy i za każdym razem będzie trochę inne :)
Też robię takie wędlinki, polecam bardzo. Są przepyszne.
Witaj po przerwie :)
Hej hej :) trochę mnie nie było ;) Doba jest zdecydowanie za krótka :)
a jeszcze na dodatek moja aplikacja steemowa na telefonie nie działa co też nie ułatwia mi sprawy :)