Podatek PCC, PIT a spawa kryptowalut.

in #pl-kryptowaluty7 years ago (edited)

1380x781_10-pytan-o-kryptowaluty.png

Jak już zapewne wszyscy wiemy - patrząc na ilość postów, które pojawiły się na steemit raczej ze świecą szukać ludzi, których uwadze umknęło wszechobecne "trzęsienie ziemi" wywołane pewną publikacją ministerstwa finansów - nasz kochany rząd postanowił przyjrzeć się bliżej zagadnieniu kryptowalut i podjął decyzję o obłożeniu tychże przedsięwzięć podatkiem PCC oznaczającym w praktyce zlikwidowaniem wszelkiej opłacalności spekulowania (kupowaniu taniej i sprzedaży z zyskiem w krótkich odstępach czasu ) kryptowalutami.
Rozumiem rozgoryczenie pewnej grupy ludzi parających się spekulacją na giełdach kryptowalut i współczuję ich położenia gdy rząd dopnie swego w niezmienionej formie, jednak zauważam też pewną analogię do sytuacji sprzed kilku lat: chodzi oczywiście o ACTA.
Zapewne wyleje się na mnie wiadro pomyj w komentarzach ( a jeżeli nie mam racji jestem otwarty na wszelkiego rodzaju argumenty obalające mój punkt widzenia - jestem w stanie go zmienić gdy nie mam racji) ale napiszę to co mam napisać i wystawię swą twarz na ewentualne pohańbienie.
Cała sytuacja rozwinęła się dość szybko - zapewne w ciągu dnia od publikacji dokumentu MF i z miejsca przybrała wydźwięk armagedonu i zbiorowej histerii osób związanych z kryptowalutami. Ja sam spotkałem się z nagłówkami taktującymi o zarżnięciem runku kryptowalut w Polsce, koniecznością opuszczenia tego kraju, i zbiorowych samobójstw. Tak czy siak ludzie nie zamierzali siedzieć bezczynnie i paru bardziej zaradnych przedstawicieli grupy zorganizowało w krótkim czasie między innymi spotkanie z politykami tak zwanej opozycji totalnej. Jednym słowem twarze zostały przyozdobione barwami wojennymi, a bębny wojenne narobiły wystarczającego rabanu, żeby sam temat przebił się do wszelkiej maści gazet czy portali informacyjnych niezwiązanych z tematyką kryptowalut.
Zacznę od wyłożenia pewnej prawdy: rynek kryptowalut wcześniej czy później i tak zostałby obciążony wszelkiej maści podatkami - jak stwierdził kiedyś jakiś błyskotliwy umysł: w życiu pewne są tylko dwie rzeczy - śmierć i podatki. A kto myśli inaczej, za przeproszeniem, charakteryzuje się dziecięcą naiwnością. Tak więc wszelkie rozmyślenia mieszczące się w tym temacie nie powinny rozbijać się o pytanie "czy pojawią się jakieś podatki" tylko "kiedy i jakie podatki zostaną na nas nałożone" - kiedy już wiemy, teraz zostaje nam kwestia rodzaju podatków.
Czytając wszelkiej maści komentarze łatwo zauważyć pewien trend: sporo osób pisze o konieczności zmiany rodzaju podatku z PCC na podatek dochodowy - zakładam, że osoby te w większości nie prowadzą działalności gospodarczej, więc będę pisał na przykładzie PIT. Zaintrygowany tym pomysłem postanowiłem przekalkulować to sobie wszystko na chłopski rozum - bez mieszania w to emocji związanych z całą sytuacją, co przedstawię wam poniżej.
Jak pisałem wyżej wprowadzenie obowiązku rozliczenia się opisanym w dokumencie MF wiązało by się z zabiciem wszelkich możliwości zysku za pomocą spekulowania kryptowalutami - wraz z każdą kolejną sprzedażą odnosilibyśmy stratę poniosą z tytułu zapłacenia każdorazowo 1% podatku.
Żeby zobrazować przedstawię prostą tabelkę zaciągniętą z Money.pl

tabelka.png

W wypadku takiego obrotu sprawy najbardziej stratni będą wszystkie osoby, który dokonują większych ilości sprzedaży na giełdach kryptowalut - nie wspominając o kosmicznych długach, utracie oszczędności czy bankructwach.
Jednocześnie będąc świadom, że nie ma idealnych rozwiązań, zacząłem się zastanawiać kto będzie stratny w wypadku rozliczania się z kryptowalut w formie PITu. Biorę pod uwagę nowe kwoty wolne od podatku.
Nakaz odprowadzania podatku dochodowego od kryptowalut zdecydowanie ratuje sytuacje spekulantów, oraz zapewnia co prawda uszczuplone o podatek zyski - ale jednak zyski. Kolejną grupą osób, którym ten podatek by odpowiadał będą wszystkie osoby, które nie osiągną dochodu przekraczającego 6600zł w skali roku - ale to chyba trzeba być studentem/bezrobotnym/uczniem żeby zarobić mniej lub równo 550zł miesięcznie - w tym wypadku cały podatek (do 1188zł) zostanie nam zwrócony.
Sytuacja zmienia się w sytuacji gdy nasze dochody będą mieściły się w granicy 6600,01 - 11000zł - w tym wypadku kwota wolna od podatku wraz z każdą zarobioną złotówką spada z poziomu 6600zł do standardowych 3091zł (zwrot w tej sytuacji wyniesie od 1181zł przy dochodzie 6600zł do 556,02 zł za zarobki od 11000zł w górę) - wnioski są następujące: do pewnej wartości nieco wyższej niż 6600zł po zwrocie podatku ubędzie nam z początkowej kwoty mniej lub równo 1% pieniędzy które zagrabi nam państwo. Po przekroczeniu pewnej kwoty w tym progu zapłacimy dla państwa więcej niż 1% (do 18% minus zwrot 556zł) całego naszego dochodu, czyli więcej jak w przypadku podatku PCC.
Idąc dalej zaczyna się robić coraz mniej ciekawie:

  • 11000.01 - 85528zł - 18% podatku minus 556,02zł
  • 85528.01 - 127000zł - 15 395 zł 04 gr. + 32 % z nadwyżki ponad 85 528 zł minus kwota zmniejszająca podatek (która jest degresywna i spada z 3091 do 0zł)
  • powyżej 127000zł - jak wyżej, tylko bez kwoty wolnej od podatku. ( choć tutaj pewien nie jestem - wytłumaczone jest to w typowy księgowy sposób: pokrętnym urzędowym językiem zrozumiałym dla wtajemniczonych)
Reasumując całokształt: z jednej strony rysuje nam się widok ponury dla osób wykonujących dużą ilości operacji na giełdach, z drugiej w przypadku odprowadzania podatku dochodowego stracą osoby dokonujące jedynie pojedynczych operacji sprzedaży "wygenerowanych" kryptowalut. W tej sytuacji zastanowiłbym się nad ewentualnymi konsekwencjami skierowanymi w stronę posiadaczy koparek: większy % podatku dochodowego znacząco pożarłby ich zarobki - śmiechem żartem blisko 1/5 - przez co samo kopanie stało by się mniej opłacalne, a już teraz część osób prawi o średniej opłacalności kopania. Dodatkowo stworzyłoby to barierę wejścia do "fachu" nowych osób - inwestycja w koparkę zwraca się według osób obeznanych z tematem od 6 do 18 miesięcy, a większy podatek jedynie wydłużył by ten czas o dodatkowe miesiące pracy "za darmo". Koniec końców dodam od siebie, że jest to wybór między dżumą a cholerą - i mimo, że rząd ostatnio zaczął uspokajać rozpaloną do czerwieni społeczność 20tysięcy osób powiązanych z kryptowalutami i zapewniać o opracowywaniu lepszych i korzystniejszych rozwiązaniach opodatkowania naszej "szarej strefy" to niezależnie od rozwiązania ktoś zawsze będzie bardziej stratny. P.S Przynajmniej nie uśmiercą ryzykownej metody zarabiania jaką jest spekulacja ;). Zapraszam do dyskusji. Pozdrawiam Galeandir.
Sort:  

Tylko zakładasz, że ktoś zyskał (czyli z 10000 zrobił 10100). Pomijasz gdy ktoś stracił, a mimo to podatek musi odprowadzić

Albo zamiana np. BTC na Steemy (czy vice versa), na której nie zarabiamy - a wręcz tracimy z powodu PCC

Owszem, tutaj faktycznie nie pomyślałem o ryzyku straty.

Co do zamiany kryptowaluty na inną kryptowalutę ciekawią mnie możliwości polskiego MF w udowadnianiu, że takie operacje miały miejsce - zwłaszcza na zagranicznych giełdach.

Na zagranicznych pewnie nie, ale na polskich ...

Chyba, że polski MF dogada się z którymś

Aczkolwiek ktoś wygrzebał jakiś wyrok z trybunału w UE ( a przed chwilką go wygrzebałem jak przeglądałem portal ) jakoby kryptowaluty nie powinny podlegać odprowadzaniu VATu - co bardzo przyjemnie komponuje się z przepisami określającymi PCC - z tego co czytałem PCC nie trzeba odprowadzać jeżeli towar jest zwolniony z VATu.
Tak więc nie wszystko stracone ;) - chyba że paradoksalnie łaskawie zgodzą się z naszymi protestami i opodatkują to teraz czymś innym :P

Ogólnie to chyba jeśli miał by być jakiś akceptowalny, sensowny i prosto liczony podatek. to tylko od różnicy pomiędzy wypłatą z fiatów na crypto oraz wpłatą crypto na fiaty.i rozliczamy to w PIT. mniej więcej tak jak ma sie to do normalnej giełdy. wszystkie inne opcje to przeginka w jedną lub drugą stronę

Congratulations @galeandir! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of comments received

Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.

To support your work, I also upvoted your post!
For more information about SteemitBoard, click here

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Upvote this notification to help all Steemit users. Learn why here!