RE: #30 Co sprawia, że mężczyźni są atrakcyjni?
Po pierwsze - niezależnie,od tego, co napisałem pod poprzednią częścią, jedynym sensownym wyznacznikiem ludzkiej urody wydaje mi się być, wspomniane w zeszłym odcinku, fuckability. Uroda dzieci, czy osób głęboko posuniętych w wieku może istnieć, ale bardziej wchodzi w te kategorie, jakie rezerwujemy dla zwierząt, roślin i formacji geologicznych. Uroda, do której możemy dążyć jest skojarzona z seksem. Nie oznacza to, że jakoś cofam cokolwiek, co napisałem w poprzednim komentarzu. Ponadto, nie uważam, aby seks był najlepszym drogowskazem życiowym. Całkiem łatwo jest pozwolić aby stał się sportem, a to trochę psuje zabawę.
Mam wrażenie, że możesz się ze mną zgadzać. Jeśli powiem kobiecie, że jest piękna jak katedra, albo wulkan, to nie będzie to mój najlepszy komplement, co nie?;)
Po drugie - ciężko mi dyskutować z Twoimi prywatnymi odczuciami i gustami, jeśli takie zawarłaś w tekście. Tym bardziej nie zamierzam się spierać z bardziej uśrednionymi damskimi doświadczeniami. Ale mam też swoje doświadczenia, świadomość swojej średniawej aparycji i specyfiki.
**Gdybym wcześniej natrafił na Twój artykuł i uwierzył, że dobrze opisuje rzeczywistość, to moje życie byłoby znacznie nudniejsze i znacznie bardziej smutne. **
- to wazne :D
Oto, co zauważyłem: wzór męskiej urody lansowany w mainstreamie oczywiście jakoś istnieje, tyle że dziewczyny są mu znacznie mniej wierne, niż chciałyby to przyznać. Męska atrakcyjność, rozumiana indywidualnie (pewnie że powzdychacie czasem do aktora, co to kogo:D) jest cholernie dynamiczna i zależna od tak porąbanych czynników jak: miejsce, pora dnia, lub nocy, ostatnia książka lub film, których doświadczyłyście, liczebność waszej grupy, liczebność nielubianych koleżanek w tej grupie, społeczny dowód atrakcyjności - np kumpel o mówi o chłopie w superlatywach, ilość i zróżnicowanie płciowe towarzystwa chłopa, czy wreszcie takie zabawne kryteria jak Wasz stan i staż związku bądź czas, który upłynął od jego końca. Niektórzy uważają że określony moment cyklu również może miec wpływ na Wasz gust. Jedyną sensowną rzeczą, jaką można z tego wywnioskować jest to, że chłop musi być jakiś. nie aż tak ważne jaki, ważne aby nie był za bardzo zwykły bo wtedy moze po prostu pozostać niezauważony. I tyle, reszta to żywioł, a przynajmniej tak się nauczyłem to wszystko postrzegać :D. Pozdrawiam
aaa i bez przesady z tą dyskryminacją, wizja świata lansowana przez MRA jest tak przesadzona, jak narracja feministyczna. Pewnie że w sądach rodzinnych mamy przewalone i czasem ktoś nas kłamliwie posądzi o gwałt czy molestowanie, ale nie ma to dużego związku z tematem artykułu
niestety masz rację, wiele kobiet rzuca się na najbliższe "mięso" z wielu (prymitywnych) czynników. często mają niewłaściwe poczucie własnej wartości i decydują się na związki z brzydalami, w dodatku nudnymi.
pisząc ten tekst starałam się być jak najbardziej obiektywna, jednak momentami pozwoliłam sobie na otwartą krytykę.
dziękuję za komentarz! :)
najbliższe mięso :D dawno nie miałem tak mieszanych uczuć gdy ktoś przyznawał mi racje:D Proszę uprzejmie, przyznaję - komentarz super :D