Drzew nigdy za wiele...

in #drzewa7 years ago

Muszę się podzielilć krótką refleksją. Mam wrażenie, że moim rodzinnym mieście od lat ubywa drzew, przynajmniej w centrum. Zamienia się ono powoli w betonową pustynię z doniczkami, w których rosną karłowane iglaki. Rozumiem, że drzewo zabiera grunt, który jest drogi itd., ale też pomaga ludziom normalnie funkcjonować. Nie zastąpi go żaden krzaczek w doniczce. Dlaczego władze miasta ciągle tego nie rozumieją?IMG_20180828_145037_HDR.jpg