You are viewing a single comment's thread from:
RE: Ciąża i poród w Holandii vol. 3
Gratulacje. Fajnie to wszystko opisałeś. Tak to już jest raz wychodzisz ze szpitala (ośrodka ) zły np. na lekarza a innym razem wychodzisz najszczęśliwszy na świecie.
Tak właśnie jest!