Sort:  

Też lubię Ksawerego w tej wersji...

Ja lubię Go w każdej wersji... ;)

No właśnie widzę, że jakiś zmęczony ten Ksawery :)

A tu znowu wiosna, za chwilę... :D

Tyle, że w tym roku właściwie śniegu nie było. Wszystko na wierzchu...