You are viewing a single comment's thread from:

RE: Daily Sketch #10 Wild wild west!

in #art7 years ago

No oczywiście, że pomiędzy ukatrupianiem jednego czarnego charakteru a kolejnym, jest część z romantyczną historią! No i działa to na zasadzie kowboy - kowboyka, kowboy - indianka, indianin - kowboyka, zależnie od scenariusza ;D

Sort:  

hahaha, pisząc płotka miałam na myśli konia, ale twoja wersja też mi się podoba

Romans z koniem, hmmm to już chyba byłby scien-fi :)